5 kwietnia już od samego rana panował w przedszkolu gwar i niemałe zamieszanie. Dzień wcześniej z szatni zniknęły koszyczki wielkanocne przyniesione przez dzieci. Przedszkolacy z niecierpliwością oczekiwały wielkanocnego Zajączka. Wcześniej jednak wszyscy zasiedli do wielkanocnego obiadku, przy pięknie nakrytych i przystrojonych stołach. Gdy wreszcie zjawił się Zajączek, sprawił dzieciom dużą frajdę, mogły wyjść do ogrodu poszukać koszyczków. Zadowolone i uśmiechnięte wracały do przedszkola a tam czekały na nich kolorowe balony. Dzieci pożegnały Zajączka i zaprosiły go na następny rok.
Ilość zdjęć: 9